Będąc w trasie możemy zaznać uszkodzenia opony, a to skutkuje koniecznością wymiany koła. Co zrobić, gdy kompletnie nie mamy pojęcia jak się za to zabrać? Wystarczy pamiętać o kilku prostych wskazówkach, a wymiana koła w samochodzie nie stworzy nam większego problemu.
- Aby dokonać wymiany koła w samochodzie należy:
- nie stwarzać zagrożenia i ustawić pojazd na twardej, równej powierzchni np. na poboczu, bądź na parkingu (jadąc kilkadziesiąt metrów dalej z uszkodzoną oponą, nie spowoduje jej zniszczenia, a wymieniając ją możemy czuć się bezpieczni)
- jeżeli samochód popsuł się w takim miejscu, że nie mamy możliwości zjechać w bezpieczne miejsce, wówczas
należy włączyć światła awaryjne (jeśli samochód nie jest w nie wyposażony to należy włączyć światła pozycyjne) i ustawić trójkąt ostrzegawczy: w terenie zabudowanym tuż za pojazdem lub na nim, na wysokości nie większej niż 1 m; na autostradzie lub drodze ekspresowej w odległości 100 m za pojazdem; na pozostałych drogach w odległości 30-50 m za pojazdem - zabezpieczyć samochód tak, aby nie miał możliwości poruszania się przy wymianie – zaciągnąć hamulec ręczny i włączyć bieg
- pod koła, znajdujące się po stronie pojazdu, która nie będzie podnoszona, podstawić kliny (cegły, kamienie), aby zapobiec przesunięcia się samochodu
- przygotowujemy z bagażnika koło zapasowe, podnośnik i klucz do kół
- kolejną rzeczą, którą trzeba wykonać to poluzować śruby w wymienianym kole, lecz nie wykręcając ich całkowicie, śruby te zwykle są zabezpieczone, dlatego przezorni kierowcy wożą ze sobą preparat ułatwiający odkręcanie śrub – WD40, pożyteczna w takich sytuacjach może być też Coca- Cola
- następnie podnieść pojazd przy pomocy lewarka – koło powinno znajdować się kilka centymetrów nad podłożem
- całkiem wykręcić śruby i dwoma rękami zdjąć koło z piasty
- założyć nowe koło i przymocować je wkręcając śruby po przekątnej tzw. krzyż
- opuścić pojazd na podnośniku
- dokręcić śruby
- usunąć kliny oraz podnośnik
- schować uszkodzone koło do bagażnika
Warto po wymianie koła, podjechać do najbliższej stacji benzynowej, by sprawdzić ciśnienie we wszystkich oponach, a z zapasowym kołem należy podjechać do wyspecjalizowanego warsztatu wulkanizacyjnego, aby przy kolejnej podobnej sytuacji zapobiec problemom związanych z dalszą jazdą.
W samochodach aktualnie produkowanych nie zawsze znajduje się zwyczajne koło zapasowe. Z reguły są one uzbrojone w specjalne zestawy naprawcze, które w składzie zawierają substancję uszczelniającą do rozpylenia w środku opony poprzez wentyl i kompresora elektrycznego, upraszczające napompowanie uszczelnionej opony. Auta wyższej klasy posiadają opony typu „Run Flat”. Ich boczne ścianki wyprodukowane są z tworzywa o podwyższonej sztywności, dzięki temu możliwa jest dalsza jazda z ograniczoną prędkością nawet po przebiciu. Jednakże, aby być pewnym, że wszystko jest w porządku, to w każdym przypadku należy podjechać do zakładu wulkanizacjnego, aby naprawić uszkodzoną oponę. Bezpieczeństwo na drodze jest najważniejsze.